historia klienta

Wspieranie naszych klientów w drodze po kredyt hipoteczny to nasza praca i oczywistość.
Postanowiliśmy dzielić się naszymi historiami aby pokazać Wam kochani jak to wszystko wygląda “od zaplecza”.
Zawsze każda historia będzie inna, piękna i to mnie osobiście bardzo porusza.
Zapraszam Was do czytania naszej pierwszej historii, którą będziemy tutaj opisywać i będziecie mogli ją śledzić.
Historia, której nie znamy jeszcze końca. Życie ją pisze. Pięknie prawda?
Hasłem przewodnim do tych historii ustanawiam hasztag: #jaramsię
Dlaczego? Przeczytacie i sami się przekonacie.

Ten artykuł to szósta część tej niesamowitej historii. Sprawdź co zdarzyło się w części 5

Droga po kredyt – część 6:

Po uzupełnieniach na „tzw. bramkach”, o których pisałam poprzednio po ok 1,5 tygodnia jako pierwszy odezwał się mBank.

W mBanku otrzymaliśmy decyzję kredytową. Oczywiście pozytywną, juupi!

W tym banku jest to pierwszy etap i jest to wstępna decyzja.
Co to oznacza?
Oznacza to, że wniosek złożony przez panią Adę i pana Michała przeszedł pozytywnie analizę zdolności kredytowej oraz wycenę nieruchomości.

 

Co dalej?
Jak zazwyczaj bywa na tym etapie, bank stawia jakieś warunki do spełnienia, aby uzyskać decyzję ostateczną.
I tak się stało, bank postawił dwa warunki.

 

Pierwszy: ,,przedłożenie oświadczenia kredytobiorców/klientów potwierdzające, że nabywają nieruchomość w udziałach po 1/2”. Dokument ten klienci będą przedkładać w placówce banku przy podpisaniu umowy kredytowej, więc tak naprawdę mamy na ten moment załatwiony.

 

Drugi: ,,przedłożenie zaświadczenia z ZUS o niezaleganiu ze składkami,,- ten warunek jest konieczny do spełnienia, aby została wydana decyzja ostateczna.
I tym razem klienci zareagowali ekspresowo. Zadzwoniłam do pani Ady i okazało się, że przebywa na urlopie, ale i to nie przeszkodziło w działaniach. Na drugi dzień zaświadczenie było gotowe i od razu przekazane do nas. Postawiony warunek w natychmiastowym czasie został wysłany do banku.
Teraz już z górki, czekamy na weryfikację warunku i oczywiście na decyzję ostateczną, która jest już w zasięgu.
Co do drugiego banku tj. Millennium, tak, póki co cisza i czekamy cierpliwie na dalsze wieści.

Nie wiesz, od czego zacząć, aby kupić nieruchomość dzięki kredytowi hipotecznemu? Zastanawiasz się, jak się przygotować? Chcesz zweryfikować swoją zdolność kredytową? Sprawdź jak mogę Ci w tym pomóc.